Ekologia bez natury

| Kategoria: Teksty

Inspiracją do poszerzonej perspektywy myślenia o ekologii nie tylko jako postawie odnoszącej się do przyrody, jest tekst Felixa Guattariego. Opublikowane w 1989 roku „Trzy ekologie” są manifestem relacyjnego i kompleksowego rozumienia pojęcia „ekologia”. Staje się ona podstawą do stworzenia pojęcia „ekozofii”, ujawniającej się w trzech „rejestrach” – środowiska, relacji społecznej oraz procesu powstawania podmiotowości.

Guattari pisze o odpowiedzialności zarówno w działaniach indywidualnych, jak i grupowych. Krytykuje zdepolityzowane pozycje, które zajmują badacze, którzy przyzwyczajają nas do wizji świata, gdzie liczy się jedynie ludzka interwencja. W tym kontekście myślenie ekologiczne na przykład w projektowaniu miasta czy zarządzaniu państwem nie będzie jedynie świadomością kruchości ekosystemu oraz ograniczenia jego zasobów. W takiej samej mierze dotyczyć będzie warunków będących podstawą dla wyobrażania sobie nowych form życia, czy nowych sposobów budowania wspólnot.

Każda dyscyplina według Guattariego powinna nieustannie problematyzować swój język i narzędzia. Nie wiąże się to z porzucaniem rozwiązań, które już istnieją, ale raczej łączeniem starych i nowych zasad, narzędzi i technik, które rozwijane w kontekście „ekologii”, pozwoliłyby na dostosowanie ich do aktualnych potrzeb. Pomocnym hasłem może okazać się tutaj „transdukcja”, która dotyczy przekształcania jednej energii/informacji w inną (Henry Lefebvre), której z kolei blisko do recyklingu (to, co w jednym obszarze straciło swój potencjał, w innym nadaje się do ponownego użycia).

Ekologia jest inną perspektywą problematyzującą to z czym kojarzymy nowoczesne „zwycięstwo nad słońcem” czyli kontrolę nad naturą. Wiemy już, że nie ma powrotu do przeszłych form życia, dlatego wielu badaczy m. in. Guattari, Deleuze, Latour mówią o tym, że technonauki są kluczowe dla przetrwania planety, a bez nich nie może dokonać się proces kształtowania nowych podmiotowości i reorientacji kapitalistycznej władzy.

Według Guattariego, ponieważ społeczeństwo jest infantylizowane, żyjąc pod presją rynku i mediów, tak wielka odpowiedzialność ciąży na wszystkich tych, którzy interweniują w ludzką psychikę. Filozofowi nie chodzi jednak o psychoanalityków, ale także artystów, architektów, planistów, projektantów mody, muzyków, sportowców etc.

Myślenie ekologiczne może towarzyszyć ludziom, którzy budują domy z przyjaznych środowisku materiałów, zbierają wodę deszczową, segregują śmieci. Ekologia nie powinna być jednak mylona z folklorem i „miłowaniem przyrody”, ale praktyką uwidaczniającą się w relacjach wobec ciała innego człowieka, interakcjach w grupie czy w krytyce podziału naturalnych, materialnych i kulturalnych dóbr, który oparty jest jedynie na zysku.

Jak mówi Guattari: powinniśmy jednocześnie myśleć i działać, teoretyzować i praktykować!
Tekst Felixa Guattariego „Trzy ekologie”: http://www.amielandmelburn.org.uk/collections/newformations/08_131.pdf

Komentarz

komentarzy